Pani Beata to znakomita specjalistka od dietetyki. Dieta ułożona pod pacjenta jest pyszna, odpowiednio zbilansowana i przede wszystkim skuteczna (u mnie na wadze już -8kg a to połowa drogi do mojej mety). Polecam serdecznie

Renata

Schudnąć 5 kilogramów to mało? Dla mnie to dużo, bo znów mogę cieszyć się ulubionymi ubraniami!

Pani Anna zgłosiła się do mojego gabinetu i od razu sprecyzowała swój cel, który nie zakładał zrzucenia kilogramów, chciała zmiany rozmiaru ubrań na mniejsze, aby czuć się komfortowo w swoich ulubionych spódnicach. Jak sama wspomniała, była zmotywowana do zmian, ale również odczuwała niepokój związany z koniecznością zmiany stylu życia. Po osiągnięciu celu, już wie, że wszystkie obawy były niepotrzebne i warto było zawalczyć o siebie pomimo lęku. Pani Ania zbudowała nowe nawyki, które stały się codziennością.

czytaj więcej

Nareszcie mogę kupić ubrania, które mi się podobają

Dominik (27l.), Końskie
26 kg w 8 miesięcy
Mężczyzna
05 listopada, 2021

Duża motywacja do zmian i stosowanie się do zaleceń dały super efekt spadku 26 kilogramów. Już w pierwszym miesiącu diety udało się uzyskać spektakularny wynik w postaci 8,5 zgubionych kilogramów. To początek historii przemiany Pana Dominika… Zapraszam…

Jak wyglądał styl Pana życia i żywienia przed rozpoczęciem współpracy?

Ogólnie nie zwracałem uwagi na to, co jem i w jakich godzinach.

Dlaczego zdecydował się Pan zawalczyć o swoją wagę?

Nie mogłem kupować ubrań, które mi się podobają.

Co Pan czuł przed pierwszą wizytą?

Na pewno nie byłem zestresowany, ponieważ mentalnie nastawiłem się, że trzeba coś ze sobą zrobić.

Jakie były Pani pierwsze wrażenia na diecie?

Na początku przerażenie, że wszystko trzeba ważyć, ale później to już przyzwyczajenie.

Czy było uczucie głodu i czy jedzenie było smaczne?

Jedzonko jak najbardziej smaczne i kolorowe. Uczucie głodu może przez pierwsze kilka dni, bo jednak nauczony byłem tego, że jadłem „ile widziałem”.

Jakie były reakcje otoczenie na tak dużą zmianę Pana sylwetki?

Znajomi pełni podziwu, ze względu na samozaparcie i dążenie do poprawy tego jak wyglądam. Jednego znajomego nawet to przekonało i również udał się do Pani Beaty, a kilku znajomych się śmiało, że dziewczyna mnie głodzi, że tak schudłem.

Komentarz Dietetyka

Pan Dominik trafił do mojego gabinetu w lutym, czyli chwile po styczniowych postanowieniach noworocznych. Duża motywacja do zmian i stosowanie się do zaleceń dały ogromne rezultaty w postaci utraconych kilogramów. Już w pierwszym miesiącu diety udało się uzyskać spektakularny wynik w postaci 8,5 zgubionych kilogramów. Z każdym kolejnym miesiącem postępy były coraz bardziej widoczne. Wizyty Pana Dominika w gabinecie przebiegały w miłej atmosferze, ale zawsze informacje zwrotne były konkretne. Zdarzały się nawet upominki w postaci jajek od babcinych kurek oraz domowych przetworów z samodzielnie wyhodowanych warzyw i owoców, za które bardzo dziękuje J W trakcie całego procesu odchudzania Pan Dominik zmniejszył swoją masę ciała o 26 kg. Zmienił się również skład ciała, w przeliczeniu spadło prawie 38 kg tkanki tłuszczowej. Efekty widoczne są również w obwodach ciała. Obwód bioder zmniejszył się o 9 cm, klatka piersiowa – 10 cm, łydka -3 cm, nadgarstek –1 cm, przedramię -4 cm, ramię – 6 cm, szyja/kark – 2 cm, talia – 17 cm i udo – 3 cm. W sumie udało się zgubić 55 cm. Jest to fantastyczny wynik, największy efekt właśnie tam gdzie Pani Dominikowi zależało najbardziej ;-)

Ogromny sukces Pana Dominika to wynik samozaparcia i konsekwencji w dążeniu do celu. Jest on przykładem, że „chcieć to móc”.

Ogromne gratulacje!